„Chcemy czuć się bezpiecznie we własnym kraju”

„Przyszliśmy tu protestować przeciwko masowej nielegalnej migracji, bo boimy się o swoje dzieci”. „Chcemy czuć się bezpiecznie we własnym kraju”. „Nie chcemy, by ludzie, którzy nie podzielają naszych wartości, narzucali nam swoje, obce nam w naszym własnym domu, w Polsce”. „Nie chcemy, by w Polsce było tak jak w Niemczech czy Francji, gdzie ludzie często czują się obco we własnym kraju”. Nie zgadzamy się na politykę migracyjną polegającą na tym, że nielegalnych migrantów po prostu się przyjmuje i na to, że do Polski wjeżdżają ludzi, o których nic nie wiemy. Tymczasem codziennie słyszymy o kolejnych brutalnych przestępstwach popełnianych przez nielegalnych migrantów.” To tylko niektóre wypowiedzi uczestników pikiety zorganizowanej przez Konfederację Nowa Nadzieja.
W Szczecinie pod Urzędem Miasta podobnie jak innych miejscach w całej Polsce odbywają się organizowane przez Konfederację pikiety „Stop imigracji!”, w których biorą udział dziesiątki, a nawet setki tysięcy osób. Protesty są wyrazem sprzeciwu wobec polityki migracyjnej obecnego i poprzedniego rządu. W manifestacji wzięli jednak udział przede wszystkim zwykli mieszkańcy, niezaangażowani politycznie, którzy nie zgadzają się na niekontrolowany napływ nielegalnych migrantów.
- Jest to wydarzenie, które wyraża sprzeciw wobec obecnej polityki migracyjnej, ale przede wszystkim wyraz troski o nasze bezpieczeństwo, o nasze ulice, naszą narodową tożsamość - zaczęła Małgorzata Cabaj z Nowej Nadziei. - Mówię to jako osoba z Konfederacji, jako matka i Polka, która jak wielu z was nie chce już słuchać kłamstw o ubogaceniu kulturowym. (…) Dziś Polska zmuszana jest do przyjmowania ludzi, których nie znamy, których wartości stoją w sprzeczności z naszymi wartościami. Taką polityką migracyjną ten rząd doprowadza do tragedii, czego przykładem jest brutalnie odebrane życie Klaudii z Torunia przez Wenezuelczyka, któremu zresztą… skończyła się wiza turystyczna. Nikt tego nie kontrolował. Niech śmierć Klaudii będzie przestrogą, by Polska nie popełniła błędu Niemiec, czy Francji. (…) Nie chcemy żyć w kraju, w którym strach będzie codziennością - dodała.
Alicja Bodlas, także ze szczecińskiej Nowej Nadziei zauważyła, że w przeciwieństwie do Polski - Włochy, Grecja, Francja nie przyjmują już od Niemców migrantów.
- Natomiast Holandia zaostrza prawo azylowe. W tym czasie Polska przyjmuje niemal wszystkich imigrantów przesyłanych do nas zza zachodniej granicy - mówiła Alicja Bodlas. - Polski rząd przyznał, że w zeszłym roku zawróconych było ponad 9 tys. imigrantów. W tym będzie to już około 5 tys. osób, a jak wiemy są to dane niemieckiej policji, bo nasze służby nie prowadzą takich statystyk. (…) To, co robią Niemcy, to jest przekazywanie nielegalnych imigrantów bez jakichkolwiek formalności. Są to bardzo często ludzi pochodzący z najniebezpieczniejszych krajów świata, zagrożonych terroryzmem. My nie wiemy, kim oni są. Jeśli głos kobiet ma jakieś znaczenie, to usłyszcie nas - podkreśliła działaczka Konfederacji Nowej Nadziej.
Krzysztof Rudzki z Ruchu Narodowego natomiast zauważył, że od 2023 roku, od kiedy rządzi rząd Donalda Tuska „radykalnie wzrosła liczba wniosków azylowych przyjmowanych przez Polskę”. Działacze partii prezentowali wykresy i dane.
- W swojej strategii migracyjnej nasz rząd stwierdził, że głos cudzoziemców musi być brany pod uwagę przy projektowaniu konkretnych rozwiązań. A przecież to głos Polaków jako gospodarzy powinien być przede wszystkim brany pod uwagę. Rząd nie podjął właściwych kroków, by bronić polskiej granicy - Będę jako mieszkaniec Pogodna zbierał podpisy przeciwko utworzeniu na Pogodnie Centrum Integracji Cudzoziemców. Zachęcam też mieszkańców innych osiedli, by zgłaszali się do nas, by można było takie petycje tworzyć - dodał Krzysztof Rudzki.
Na plac przed Urzędem Miasta w Szczecinie wkroczyli w pewnym momencie także kibice Pogoni Szczecin, którzy w bezpośredniej formie wyrazili swój negatywny stosunek do premiera i jego polityki. Około godziny 12.30 najpierw kibice, a za nimi wielu innych ruszyli w stronę placu Solidarności, gdzie zbierali się już od południa członkowie grup Obrońców Granic.
Na placu Solidarności uczestnicy wiecu wznosili podobne hasła jak protestujący przed Urzędem Miasta w Szczecinie. Mówcy zwracali uwagę na ponadpartyjność oddolnego ruchu Obrońców Granic, przede wszystkim to, że jest to ruch społecznych, pospolite ruszenie Polaków w obronie tożsamości, spokoju, by zapewnić bezpieczeństwo rodzinom, by zapobiec zamętowi społecznemu, przemocy, której ofiarami są głównie kobiety.- Chodzi o to, byśmy my wszyscy działali razem, by nie popaść w partyjniactwo. Nie ma to znaczenia, czy to taka, czy inna partia, czy takie stowarzyszenie, czy fundacja… - mówił jeden z mężczyzn.
- Wszyscy jesteśmy Polakami - dodał ktoś z tłumu.
Jedno na pewno łączyło uczestników tych protestów: wszyscy byli zgodni, że polskich granic przed nielegalną migracją trzeba bronić niezależnie od poglądów politycznych.
(r.c.)
Realizacja filmów: Roman Ciepliński i Piotr Sikora

@kiedyś
2025-07-19 17:24:20
Czytanie komentarzy nie jest obowiazkowe ;)

Kiedyś to było
2025-07-19 16:37:47
Czytając komentarze pod wszelkimi artykułami o polityce zaczynam tęsknic za czasami, kiedy sekcje komentarzy na stronach internetowych po prostu nie istniały. Nie pamiętam już kiedy ta kultura komentowania rozpowszechniła się na tyle, że teraz każda strona musi mieć sekcję komentarzy, ale czytając te ogromne ilości najbardziej toksycznych, i nierzadko po prostu sponsorowanych politycznie komentarzy, stwierdzam, że było to największym błędem internetu jako usługi.

Haha
2025-07-19 16:30:24
Jakoś nie czuję się zagrożony, ale paranoików których łatwo zmanipulować jak widać nie brakuje.

Jbie
2025-07-19 16:24:44
Popieram protestujących w 100 %.

Hell
2025-07-19 16:16:35
Próbuje się wywołać w Polakach poczucie zagrożenia, że niby atakują nas jacyś migranci. Tymczasem owych mitycznych hord migrantów jakoś nie widać. Na granicy grasują za to niebezpieczne często uzbrojone bojówki nazywające siebie ruchem obrony granic i póki co to ich aktywność powoduje że nie możemy czuć się bezpiecznie we własnym kraju.

Ktoś
2025-07-19 16:07:43
Problem tego jest taki, że niestety wiele osób do dziś nie potrafi postawić grubej kreski między krytyką do masowej migracji, która dotknęła nasz kontynent w zeszłej dekadzie, a rasizmem i ksenofobią. Protestującym zalecam mieć się na uwadze, gdyż prędzej czy później każde protesty zostaną przejęte tylko przez najbardziej zradykalizowanych zelotów, których jedynym celem jest segregacja ludzi względem "nasi" i "inni" - i wyrzucenie tych drugich ze społeczeństwa. Widziałem to już nie raz.

Do Nie dajcie się
2025-07-19 16:03:35
Kiedy Bóg chce 2025-07-19 15:38:00 kogoś ukarać to odbiera mu rozum , co sam potwierdzasz swoimi wizjami , teraz zwrócisz odebrane życie naszemu Mateuszowi lat 21 , Klaudii lat 24 i 41 latkowi , kiedy to sprawisz , to pisz . Myśl !!

Zenon
2025-07-19 16:01:57
Ten kto nie chce się czuć bezpiecznie we własnym kraju chyba powinien się zastanowić nad światem a przede wszystkin nad własnym podejściem do świata

Nie dajcie się
2025-07-19 15:38:00
nabrać na mit "nielegalnej" migracji i strzeżenia granic wyłącznie przed nią. Prawidłowa postawa, to sprzeciw przeciwko każdej masowej imigracji. I legalnej i nielegalnej. Skutki społeczne jednej i drugiej są takie same i zabójcze. Prawo Kopernika działa nie tylko w ekonomii. Śmiało można je przyłożyć do stosunków społecznych. Element wyprze was, a na pewno wasze bezpieczeństwo z ulic, dworców, pociągów, parków tak jak Ukraińcy wyparli was z miejsc biwakowych,a w Siadle Dolnym musieli je zamknąć
Kurier Szczecinski